2021-09-13
Autor artykułu: Anna Cieślak-Wróblewska
Śmieci komunalnych będzie przybywać, dlatego coraz bardziej palącym wyzwaniem staje się nie tylko upowszechnienie i uproszczenie selektywnej zbiórki odpadów, ale też znalezienie odpowiedzi na pytanie, co z nimi dalej robić. Zastanawiali się nad tym uczestnicy debaty „Jak mądrze gospodarować odpadami”.
(…)
– Jeśli za parę lat będę mógł stwierdzić, że jestem przedstawicielem branży surowcowej, a nie odpadowej, jak obecnie, to wówczas będziemy mogli mówić o mądrym gospodarowaniu odpadami – stwierdził Artur Pielech, prezes zarządu FBSerwis. – Bo wszystko, dosłownie wszystko można zagospodarować sensownie – podkreślał.
Najprościej jest z odpadami, które najbardziej kojarzą się z surowcami – papierem, szkłem, metalem. Jeśli są one dobrej jakości, mogą w całości wracać do ponownego wykorzystania. – Huty biorą każdą ilość stłuczki szklanej, bo produkcja szkła z tego produktu jest o 30 proc. tańsza niż z surowców pierwotnych – mówił prezes Pielech.
Palić czy składować?
Większym wyzwaniem jest przeróbka tworzyw sztucznych, ponieważ nie każdy plastik może stać się surowcem wtórnym, kłopotliwe są także odpady zmieszane. – Ale i z nimi można sobie poradzić – przekonywał prezes FBSerwis.
Z odpadków kuchennych może powstawać zielona energia, czyli biogaz, zaś z pozostałych można odzyskiwać energię cieplną. – Kolokwialnie mówiąc, chodzi o spalanie śmieci, ale to lepszy sposób zagospodarowania odpadów niż składowanie, które na dłuższą metę jest bezsensowne – wyjaśniał Pielech.
Cała relacja dostępna jest w serwisie internetowym Rzeczpospolitej.